Informacje praktyczne o Cyprze, czyli garść porad jak poruszać się po wyspie na własną rękę. Gdzie tanio robić zakupy? Czego spróbować? Co przywieźć ze sobą?
Dojazd z lotniska do centrum
Bilety lotnicze na Cypr udało nam się kupić już za 123 zł w obie strony. Sam lot z Berlina Schonefelde do Larnaki trwał ok 3,5 godziny. Z portu lotniczego w Larnace, który znajduje się ok 8 km od centrum, można dojechać do miasta autobusami nr 417, 418, 419, 425, 429. Aby dostać się na przystanek autobusowy musieliśmy udać się na wyższy poziom lotniska i przejść przez łącznik nad ulicą. Przy parkingu zaraz po lewej stronie znajduje się przystanek i autobus, którym dotarliśmy do naszej miejscówki. Bilety jednorazowy kupiliśmy u kierowcy, który chętnie udzielał informacji odnośnie dojazdu do poszczególnych miejsc. Tutaj znajduje się strona przewoźnika z trasami autobusów.
Komunikacja miejska, nocleg i zakupy
Przystanek, na którym wysiadaliśmy znajduje się przy promenadzie Finikoudes. Również z tego miejsca odjeżdżają autobusy regionalne do Limassol, Pafos czy Nikozji. Tutaj znajduje się strona przewoźnika z mapami tras i czasem odjazdu. Bilety kupuje się również u kierowcy w jedną stronę lub dzienne, jednak bardziej opłaca się kupić bilet dzienny niż osobno w dwie strony.
Nocleg zarezerwowany był za pośrednictwem strony booking.com w czteroosobowym apartamencie Petalmo City Apartaments z dwiema sypialniami, znajdującym się w centrum blisko plaży. Za siedem noclegów za naszą czwórkę zapłaciliśmy 315 euro. Pobyt tutaj poza sezonem okazał się naprawdę niedrogi.
Dodatkowym pozytywnym zaskoczeniem było to, że ceny w sklepach też nie są wysokie. Tym bardziej, że wielokrotnie słyszałam, że Cypr jest drogi. Może w sezonie… Po zasięgnięciu informacji u miejscowych okazało się, że najtańsze zakupy zrobimy w marketach Smart. Jeden z nich jest w pobliżu kościoła św. Łazarza w centrum. Poza tym, niewiele jest tu supermarketów i są znacznie od siebie oddalone.
W styczniu pogoda mile nas zaskoczyła. Prawie wszystkie dni były słonecznie. Temperatura w słońcu dochodziła do 25 stopni. Cieszyło nas, że nie sprawdziły się prognozy w internecie, mówiące o najwyższej temperaturze 17 stopni. Padało tylko raz i to w nocy. Była to idealna pogoda na spacery, zwiedzanie wyspy a nawet na kąpiel, bo wiele osób z tego korzystała.
Tuż przy naszej miejscówce znajdowała się tawerna, którą sobie szczególnie upodobaliśmy. Odwiedzana była głównie przez miejscowych. Przed zamawianym daniem, który jak się okazało był solidnej wielkości, stawiano przed nami sałatę i inne warzywa z ciepłym pieczywem. Na koniec przynoszono jeszcze kawałek pysznego ciasta, domowej roboty.
Co warto spróbować odwiedzając Cypr?
Na wyspie bardzo popularna jest meza. Co to takiego? To specyficzny sposób podania posiłków. Kultura podania polega na tym, że kelner serwuje wiele dań na małych talerzykach lub w miseczkach tak, że jest możliwość spróbowania wielu lokalnych specjałów. W naszym przypadku było ich 18. Składały się na nie różnego rodzaju mięsa i warzyw. Do tego sosy i pieczywo oraz przepyszny ser halloumi, który polecam spróbować każdemu. Kelner przy tym chętnie tłumaczył co podaje i z czym to najlepiej smakuje.
Oprócz sera halloumi, który jest cypryjskim specjałem, warto spróbować jeszcze innych lokalnych specyfików. Są to na przykład wyroby z dodatkiem chleba świętojańskiego. Pochodzi on z drzewa zwanego szarańczynem strąkowym, który uprawiany jest na wyspie od około 2 tys. lat. Jest on bardzo powszechny na wyspie i posiada wiele zastosowań. Długie na około 20 cm strąki, wypełnione są brązowymi owocami, które zawsze mają taką samą wielkość i masę.
Dawniej służyły jako odważniki – karaty – jubilerom i aptekarzom. Chleb świętojański, który sam w sobie jest słodki dodaje się do kawy, czekolady i wielu innych słodkości. Jednym z nich jest rachatłukum. Znany też w Turcji jako lokum lub Grecji jako lukumi. To gęsta galaretka obsypana cukrem pudrem o różnych smakach, która wybornie smakuje do porannej kawy.
Dziękuję, że odwiedziłeś/odwiedziłaś moją stronę. Jeżeli spodobał ci się mój wpis lub okazał się przydatny, proszę polub moją stronę.
Zapraszam również do odwiedzenia:
Co warto zobaczyć w Larnace
Co warto zobaczyć w Limassol i okolicy
Co warto zobaczyć w Nikozji
Halloumi – uwielbiam! Chyba znalazłam jeden z powodów, dla których warto odwiedzić Cypr… 🙂 Pozdrawiam 🙂
Na Cyprze Halloumi jest wyborne. Polecam 🙂
Idealny post dla Nas, mamy w planach wycieczke na Cypr. Swietne informacje!
Cieszę się, że wpis okazał się przydatny 🙂