Co można zobaczyć w Hamburgu. To drugie co do wielkości miasto w Niemczech położone na północy kraju blisko ujścia Łaby do Morza Północnego. Ta lokalizacja spowodowała, że dano mu przydomek „Brama do świata”. To miasto posiada największy w kraju port i drugi co do wielkości w Europie. Oprócz tego znajdziemy tu wiele interesujących miejsc i zabytków.
Do Hamburga przyjechaliśmy pociągiem w ramach jednodniowej wycieczki. Z dworca kolejowego ruszyliśmy w kierunku centrum. Spacerując deptakiem Monckebergstrasse, przechodzimy obok wielu markowych sklepów. Mijamy najstarszy w mieście pochodzący z XV w kościół parafialny tj. Kościół Główny św. Piotra. Następnie mijamy Hulbehaus zbudowany w latach 1910-1911 w stylu holenderskiego renesansu. Nazwany jego pochodzi od Georga Hulbe, który prowadził w tym miejscu swoją działalność rzemieślniczą. Na dachu widać pozłacaną miniaturkę dawnego statku zwanego Kogge.
Wchodząc na rozległy plac, ukazuje nam się potężny Ratusz, który nawiązuje do włoskiego i północnoniemieckiego renesansu. Obecny budynek został wzniesiony i oddany do użytku w 1897 r., po tym, jak spłonął starszy w 1842 r. Fasada budynku jest bogato zdobiona między innymi posągami cesarzy. Tuż po pożarze rozpoczęto również zagospodarowywanie brzegów rzeki Alster, gdzie wybudowano reprezentacyjne białe arkady z restauracjami i sklepami. Obok znajduje się przystań, z której można wybrać się na rejs po dwóch jeziorach: Binnenalster i Aussenalster.
Hamburg to także miasto kanałów i mostów, dlatego też zlokalizowano tu największą na świecie liczbę magazynów. Dzielnica Spichlerzy, bo o niej mowa, to zespół ceglanych neogotyckich budynków, zwieńczonych charakterystycznymi wieżyczkami. W swojej ponad stuletniej historii służyły do przechowywania takich luksusowych towarów jak kawa, kakao czy przyprawy. Wyposażone były w specjalne dźwigi umożliwiające przeładowanie towarów bezpośrednio z barki.
Obecnie budynki te mają różnorodne zastosowanie. Wiele z nich nadal służą jako magazyny i hurtownie. W innych znajdują się biura, pracownie artystyczne czy muzea. Spichlerze idealnie wkomponowane w system kanałów w 2015 r. znalazły się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Dzielnica Spichlerzy jest dla mnie niewątpliwie najciekawszym i najbardziej klimatycznym miejscem w Hamburgu.
Tutaj znajduje się Miniatur Wunderland z największą kolejką modelową wpisaną do Księgi Rekordów Guinnessa. To niesamowite miejsce przenoszące nas w świat miniaturowych miast, gór, kolei, a nawet lotniska ze startującymi i lądującymi samolotami. Spośród wielu sekcji zobaczymy tu fragmenty Rzymu, Wenecji, Hamburga, Szwajcarii i wiele inny ciekawych miejsc. Z pewnością jest to idealne miejsce i atrakcja dla dzieci i nie tylko.
Najbardziej popularnym budynkiem dzielnicy Kontorhausviertel jest Chilehaus. Jest to ogromny obiekt zbudowany w latach 1922-1924 w stylu ekspresjonizmu ceglanego. Pomysłodawcą budynku był Henry Sloman, który opuszczając Hamburg na dziesięć lat, powraca z wielką fortuną z Chile (Stąd nazwa). Sloman zleca architektowi Fritzowi Hogerowi projekt, który przypominał swoim kształtem statek pasażerski. Uważany za arcydzieło architektury, budynek posiada dziesięć pięter i 2 800 okien.
Bezkonkurencyjnym symbolem i punktem orientacyjnym miasta stała się Elbphilharmonie ukończona w 2016 r. Konstrukcja składa się z dwóch części: ośmiopiętrowego ceglanego budynku Kaispeicher z 1966 r., dawnego magazynu, gdzie składowano kakao, herbatę i tytoń oraz szklanej konstrukcji z falowanym dachem. Pomiędzy znajduje się luka, czyli plac, z którego można oglądać 360-stopniową panoramę portu i miasta.
Szklana fasada przypominająca żagle lub fale morskie, która mieni się paletą barw w zależności od pory dnia, odbijając wodę, niebo i otaczające ją miasto. Wewnątrz znajduje się duża i mniejsza sala koncertowa, czterogwiazdkowy hotel i 45 mieszkań. Natomiast w części magazynowej wielopoziomowy parking, sale konferencyjne i wellness oraz strefa edukacji muzycznej.
W drodze do Elbphilharmonie idziemy po kamiennym orientalnym dywanie rozłożonym na Wilhelminenbrucke. Wzór nawiązuje do turkmeńskich metod tkackich, który ma przynosić szczęście i obfitość.
Spacerując promenadą wzdłuż Łaby, dochodzimy do Landungsbrücken. Jest to zespół budynków będący kiedyś przystanią dla statków parowych, obecnie to ważny węzeł komunikacyjny. Znajduje się tutaj przystanek S-Bahn i U-Bachn, dodatkowo z tego miejsca wypływają liczne statki na wycieczki po porcie i na wyspę Helgoland. Reprezentacyjny budynek z terminala zielonymi kopułami i wieżą, długi na 205 metrów wzniesiono na początku XX w.
Idąc nieco dalej, dochodzimy do zabytkowego Starego Tunelu Łaby o długości 426,5 m biegnącego pod korytem rzeki, otwartego w 1911 r. Pierwotnie wybudowany jako droga łącząca Landungsbrücken i Steinwerder dla licznych pracowników portowych i stoczniowych z czasem stał się atrakcją turystyczną.
Warto jeszcze odwiedzić Dzielnicę Blankenese, która oddalona jest około 15 km od centrum. To bezpośrednia położona nad Łabą dawna wioska rybacka, można do niej dotrzeć S-Bahn. Dzielnica sprawia wrażenie samodzielnego, położonego na wzgórzu miasteczka. Uliczki prowadzące do rzeki stają się coraz węższe, a kręte schody prowadzą nas na plażę. Ciasno rozmieszczone domki otoczone piękną roślinnością, co jakiś czas odsłaniają rozległy widok na okoliczne wzgórza, port i rzekę. Obecnie Blankenese to spokojna dzielnica willowa, która jest idealnym miejscem na spacer i odpoczynek od miejskiego zgiełku.
Dziękuję, że odwiedziłeś/odwiedziłaś moją stronę. Jeżeli spodobał Ci się mój wpis zachęcam do jej polubienia.
Zapraszam również do odwiedzenia:
W tym roku w Hamburgu oddano do użytku filharmonię – Elbphilgarmonie. Póki co za darmo można wyjechać na platformę widokową i zobaczyć rewelacyjną panoramę miasta. Warto 🙂
Z pewnością. Dzięki za cenną informację 🙂